W Ogrodzie Botanicznym UKW rośnie duży krzew pigwy pospolitej odmiany jabłkokształtnej (Cydonia oblonga Mill. f.maliformis Rehder). Roślina pochodzi z Azji.
Wiosną dwa lata temu trafiłam na jednego różowego kwiatka. W lipcu tego roku widziałam jeden niedojrzały owoc w niższej partii gałęzi. Wczoraj znalazłam jeden owoc dojrzały. Niestety wisiał strasznie wysoko. Na domiar złego krzew pigwy spleciony był z kolczastymi gałęziami dzikiej róży. Udało mi się wejść między gałęzie pigwy i dosięgnąć tej z owocem. Zaczęłam mocno potrząsać gałązką i owoc spadł mi na głowę, a potem na ziemię 🙂 Położyłam go na murku i uwieczniłam. Akurat wyjrzało na chwilę słonko. Owoc zabrałam ze sobą i postanowiłam zrobić nalewkę pigwową.