jesień
Zimowa zapowiedź
WidokiZniknęłam na pięć długich miesięcy, ale nie zapomniałam zupełnie o moim fotoblogu i fotografowaniu przyrody. W przeddzień astronomicznej zimy doznałam fotograficznej epifanii. Dzień był pochmurny i zimny, ale niespodziewanie późnym popołudniem wyjrzało słońce. Zapowiadał się ciekawy zachód słońca, więc chwyciłam aparat fotograficzny i udałam się w plener.
Ogrodowy skrzat
Grzyby i porostyW Ogrodzie Botanicznym UKW wypatrzyłam malutkiego skrzata, który odpoczywał na szczycie dużego kamienia.
Leczniczy toksykant
Owoce, SuszkiW październiku w Ogrodzie Roślin Leczniczych i Kosmetycznych natknęłam się na owoce bielunia dziędzierzawy. Niezmiernie zadziwiło mnie to odkrycie. Wcześniej nie miałam pojęcia, że liście tej rośliny mają właściwości lecznicze. Działają rozkurczająco, uspakajająco i przeciw potliwości. W medycynie konwencjonalnej bieluń stosowany jest do łagodzenia dolegliwości choroby lokomocyjnej, leczenia epilepsji, stanów zapalnych, grzybicy i wielu innych dolegliwościach. Ekstrakty z liści bielunia wykazują także właściwości przeciwnowotworowe, co zostało potwierdzone naukowo. Ze względu na silnie trujące i narkotyczne działanie preparaty z liści i nasion mogą być stosowane tylko pod kontrolą lekarza.
Nadgryzione przez robaki
OwoceNa moim osiedlu przy starym domu rośnie nieduża jabłonka. W tym roku obficie obrodziła. Niestety wszystkie jabłuszka okazały się robaczywe.
Same druty
SuszkiPoszła Ola do przedszkola,
zapomniała parasola,
a parasol był popsuty
i zostały same druty!
Zombie w ogrodzie
OwoceW jesiennym ogrodzie na gałęziach wisiały sinoniebieskie paluchy. Kilka leżało na ziemi. Z niektórych wyciekała przezroczysta maź, a inne były zeschnięte oraz pokryte plamami zgnilizny. Ostrożnie dotknęłam jednego – był trochę szorstki w dotyku i zupełnie zimny. Szybkim ruchem odsunęłam dłoń i pobiegłam w stronę bramy, niespokojnie rozglądając się na boki. Przerażająca myśl pojawiła się w mojej głowie: w botaniku grasuje zombie, któremu odpadają te okropne palce.
Późne kwitnienie
Kwiaty ogrodowe, Kwiaty polne i łąkowePoniższe zdjęcia kwiatowe zrobiłam na łączce osiedlowej podczas dwóch minionych weekendów.
Faceliowa uczta
Kwiaty polne i łąkowe, OwadyPod koniec czerwca na moim osiedlu założono społeczną łąkę kwietną. Przez całe lato z powodu suszy teren wyglądał beznadziejnie. Na piaszczystym klepisku pojawiły się tylko pojedyncze, niziutkie chabry bławatki i żmijowce. Niestety nikt tego nie podlewał, a deszcz padał rzadko. Dopiero we wrześniu zakwitło więcej roślin. Kilka dni temu zauważyłam liczne kwiaty facelii błękitnej. Dzisiaj popołudniu postanowiłam je uwiecznić. Wśród kwiatów fruwało sporo pszczółek.
Marcinkowe
OwadyW niedzielę 13 października w Bydgoszczy temperatura przekroczyła 20 stopni. Przebudziło się mnóstwo owadów. Na astrach marcinkach widziałam kilka rusałek pawików.