Lądownik

W godzinach przedpołudniowych 20 sierpnia 2016 roku wylądował na Księżycu lądownik Hemipter. Przeprowadził szereg badań i pobrał próbki gruntu. 

Na zdjęciach jest pluskwiak żółwinek.

Prążkowana

Pewnego sierpniowego popołudnia Pani Ścierwica ubrana w prążkowaną bluzeczkę nabrała apetytu na słodki posiłek i wybrała się do najlepszej łąkowej cukierni „Tysiąclist”. Kupiła stos ciasteczek i pochłaniała je przez kilka godzin.

Niezbity dowód

Jeśli ktoś miałby wątpliwości, czy owady lubią krwawnik pospolity, to poniżej przedstawiam kilka fotek z pluskwiakami jako dowód.

Dzięki blogowiczce Radzido dowiedziałam się, że na 4 zdjęciach są borczyńce, potem żółwinek (Eurygaster), a ostatnie zdjęcie przedstawia wtyka straszyka i pierścienicę krasnorogą (Peribalus strictus).

Dla Achillesa

Pewnie każdy z Was zna krwawnik pospolity. Jest to wieloletnia bylina z rodziny astrowatych. W Polsce występuje na całym obszarze, na pastwiskach, łąkach i nieużytkach oraz na polach uprawnych jako chwast. Kwitnie od lipca do października, a czasem nawet dłużej przy dodatnich temperaturach. Kolor naturalny kwiatów to biały lub różowy. Ten drugi występuje rzadziej. Ze względu na oryginalny wygląd rośliny stosuje się ją często do ozdoby ogrodów. Odmiany ogrodowe krwawnika występują również w kolorach jasnoróżowym, ciemnoróżowym, karminowym i różowofiołkowym. Krwawnik jest rośliną leczniczą i kosmetyczną. Ma szerokie działanie przeciwzapalne, przeciwkrwotoczne, bakteriostatyczne i nieznaczne przeciwskurczowe. Wspominał o tym już Hipokrates około połowy IV w.p.n.e. Pierwsze wzmianki drukowane na temat krwawnika pojawiły się w dziele z 1554 roku, którego autorem był flamandzki botanik Carolus Clusius. Surowcem zielarskim są kwiatostany i ziele, które zbiera się w czasie kwitnienia.

Łacińska nazwa rośliny (Achillea) pochodzi od imienia grackiego herosa Achillesa, który miał używać tego ziela do leczenia ran. Znane są też nazwy ludowe: tysiąclist (podlaskie), złocień krwawnik (lubelskie), żeniszek krwawnik (świętokrzyskie).

Piramida

Gdy fotografowałam ślimaka z krwawnikiem, niespodziewanie przyleciała kwiatówka zmierzchnicowata i przez dłuższą chwilę odpoczywała na muszelce.

Głodomory

Bzyg prążkowany na ogóreczniku i na krwawniku.

Zdjęcia zrobiłam w lipcu w Ogrodzie Botanicznym UKW.