Na początku września w Ogrodzie Botanicznym spotkałam ogromne ilości pszczółek posilających się na licznych rozchodnikach okazałych.
Miesiąc: Wrzesień 2014
Baloniki
OwoceOwoce wiciokrzewu Tellmana z Ogrodu Botanicznego UKW.
Zbrązowiałe
OwadyMotylki modraszkowate na osiedlowej łące.
Początek jesieni
Kwiaty ogrodoweW ogródku przyblokowym znalazłam kwiatka w jesiennych barwach. Wydaje mi się, że to nagietek.
Czerwono-czarne
OwoceW Ogrodzie Botanicznym UKW postawiono niedawno kilka nowych tabliczek identyfikacyjnych. W końcu upewniłam się, że wiecznie zielony krzew, który pokazywałam dwa razy na fotoblogu, to kalina sztywnolistna. Dzisiaj przedstawiam jej eleganckie owocki.
Jak nietoperz
OwadyTo moje trzecie tegoroczne spotkanie z motylkami biesiadującymi na budlei. Wszystkie rusałki pawiki wisiały na kwiatach głową w dół jak nietoperze.
Fazy życia
PnączaNa początku sierpnia udało mi się zaobserwować trzy etapy rozwoju powojnika pnącego.
Roztańczona
OwadyKilka dni temu spotkałam dużo pszczółek wśród łąkowych nawłoci. Fruwały, skakały i bzyczały, a jedna nawet próbowała tańczyć kankana…
Gorąco
Kwiaty ogrodoweWrześniowa lawenda na tle aksamitek w Ogrodzie Botanicznym UKW.
Upolowana
OwadyW niedzielę wybrałam się do bydgoskiej Doliny Pięciu Stawów. Nad wodą w pobliżu wierzb fruwało sporo ważek. Siadały na gałązkach i wygrzewały się w słońcu. Gdy tylko zbliżałam się na odległość wyciągniętej ręki, to odlatywały dalej. Przez kilkanaście minut bawiłam się z nimi w podchody. W końcu udało mi się podejść bliziutko do jednej ważki. Pozowała spokojnie przez 10 minut. Tak bardzo mi się spodobała, że postanowiłam ją upolować i pokazać mężulowi, siedzącemu na ławce. Ważka chyba przysnęła, bo nie przestraszyła się mojej dłoni. Pochwyciłam ją delikatnie w palce i trzymałam przez 10 minut. Czułam, jak serce biło jej ze strachu…