Groszkowe

Owoce

W sierpniu w Ogrodzie Botanicznym UKW znalazłam ciekawą roślinę z zielonymi owocami. Siedział na niej łowik ze zdobyczą. Od razu zaświtało mi w głowie, że to musi być wilczomlecz. Trochę poszperałam na necie i okazało się, że ten gatunek nazywa się groszkowy. Pochodzi z rejonów Morza Śródziemnego i Chin. Uprawiany jest jako roślina dwuletnia. Dorasta do 1,8 metra wysokości. Jak wszystkie wilczomlecze zawiera trujący sok mleczny. Zakwita w drugim roku uprawy, tworząc sporych rozmiarów zielone kwiatostany z jasnożółtymi miodnikami. Kwitnienie nie jest zbyt intensywne, ale rozkłada się na długi okres czasu. Podobnie jak inne wilczomlecze jest chętnie odwiedzany przez pszczoły. Swoją nazwę zawdzięcza pojawiającym się latem owocom, które przed dojrzeniem przypominają zielony groch. W słoneczne dni rozłupnie mogą dość gwałtownie pękać, wyrzucając nasiona na znaczną odległość. Gatunek ten warto mieć w ogrodzie, gdyż jego wydzieliny korzeniowe odstraszają szkodniki drzew owocowych: krety, myszy, norniki i turkucie. Poza tym chroni tkaniny przed molami.

Wilczomlecz

Wilczomlecz

Wilczomlecz

Puste talerze

Owady

Biedronka siedmiokropka wybrała się do eleganckiej restauracji na obiad z bufetem szwedzkim. Długo chodziła wokół talerzy i misek. Niestety wszystkie były puste. Najwidoczniej inni bardzo głodni goście zjedli wcześniej każdą porcję smakołyków. Biedronka usiadła zrezygnowana na skraju stołu i zapłakała gorzko z powodu niepowodzenia.

Biedronka

Biedronka

Biedronka