W Ogrodzie Botanicznym UKW na zakończenie lata zorganizowano imprezę dla miłośników przyrody. Były stoiska ornitologiczne, pszczelarskie, degustacyjne, z kaktusami i modelami statków oraz pokazy tańców orientalnych. Przy okazji wesołej zabawy zrobiłam kilka późno letnich kadrów. Pierwszy raz udało mi się uwiecznić owoc derenia kousa oraz fruczaka gołąbka na budlei, a także owoc jabłoni śliwolistnej.
kosmos
Nigdy za wiele
Kwiaty ogrodowe, OwadyLato, słońce i ciepło…
Bzyg gnojka na kosmosach.
W kosmosie
OwadyW kosmosie istnieją piękne planety z delikatnymi jak atłas przestrzeniami różu i bieli, z jeziorami żółtymi i słodkimi jak lemoniada. Nad nimi fruwają puszyste i bzyczące stwory i co chwilę pobierają życiodajną substancję.
Mniejsza populacja
OwadyLatem w Ogrodzie Botanicznym UKW zauważyłam mniejszą ilość pszczół niż w zeszłym roku. Zastanawiam się, czy zostało to spowodowane przez wyjątkowo zimną wczesną wiosnę czy to tylko konsekwencja ograniczenia ilości uli w pasiece. W sierpniu i we wrześniu udało mi się przyłapać pszczółki zbierające pyłek na onętkach – kosmosach.
Ponętność
Kwiaty ogrodoweW czwartek po dłuższej przerwie zajrzałam do Ogrodu Botanicznego UKW. Pomimo schyłku lata kwitło bardzo dużo onętków – kosmosów w kilku zakątkach. Wyglądały wyjątkowo ponętnie. Nie potrafiłam przejść obok nich obojętnie.
Z kwiatka na kwiatek
OwadyPszczółka na onętkach w Ogrodzie Botanicznym UKW.
Odcienie różu
Kwiaty ogrodoweMalwa i onętek z Ogrodu Botanicznego UKW oraz jeżówka i złocień znalezione na rabatce koło galerii handlowej.
Dobry sezon
Kwiaty ogrodoweW tym sezonie w Ogrodzie Botanicznym UKW zakwitło bardzo dużo kosmosów. Znalazłam te kwiatki w czterech miejscach.
Jeden raz
Kwiaty ogrodoweW tym sezonie nie miałam szczęścia do kosmosów. Tylko jeden raz widziałam pojedyncze sztuki podczas lipcowego spaceru na jednej małej rabatce w Ogrodzie Botanicznym UKW.
Antydepresyjne
Kwiaty ogrodoweDzisiaj pierwszy raz od wielu dni wyjrzało słońce. Świeciło tak intensywnie, jakby był już marzec. Niestety silny wiatr i niskie ciśnienie skutecznie popsuły mi samopoczucie. Postanowiłam pocieszyć się letnimi, żółciutkimi kwiatkami z Ogrodu Botanicznego. Prawdopodobnie to kosmosy żółte (siarkowe).